często, kiedy tylko jestem smutna, znajomi pytają co się stało, chłopak próbuje mnie pocieszyć, przyjaciółka proponuje wyjście do kina, ale ja nie chcę, chcę tylko walnąć się na łóżko i wypłakać w poduszkę, w tych momentach właśnie tego potrzebuję najbardziej.
|