leżałam w domu na łóżku. byłam zajebiście chora. oglądałam tv i pijał kakao. nagle zadzwonił telefon. odebrałam mówiąc 'halo?' i usłyszałam w słuchawce ten cudowny głos. ' kochanie, zaraz będę. Kocham Cię'. ja odłożyłam słuchawkę z uśmiechem na twarzy. 10 minut potem przyszedł . usiadł koło mnie i powiedział "Skarbie nie widziałem Cię od wczoraj i się bardzo stęsknilem" przytulił mnie i kupił mi worek żelek i wielkiego lizaka z napisem "Na Zawsze Razem".
|