-Kochanie, nie dasz rady wyrwać się do stolicy na te kilka dni? -Wiesz przecież, że to nie możliwe, Mimo, że cholernie tego pragnę -No cóż, chyba będę musiał zmienić kierunek Warszawa na Twoje miasto! Kurcze, a tak bardzo chciałem jechać do stolicy. -Ale wiesz, że u mnie nie ma nic ciekawego do zwiedzania? -Jak to nie? A Każdy przedsionek Twojego serca, każdy zakamarek ciała. Czy to mało?
|