wzieliśmy pizze i poszliśmy na plażę, wszyscy usiedli, zjedliśmy pizzę, śmiejąc się przy tym na cały głos. Pudełko po pizzie posłużyło nam jako podstawka pod aparat, zapisaliśmy nasze przyszłe wspomnienia na małej karcie i wbiegliśmy do wody. Tak, to była niezapomniana chwila, która uświadomiła mi, jak bardzo moi przyjaciele są zajebiści. ♥ grincher
|