Siedząc przy komputerze czytała wierszyki na moblo , dotarło do niej że wszystkie opowiadały właśnie o niej i o nim . Starała się za wszelką cenę o nim zapomnieć.. ale wszystko na nic.. Wszystko go przypominało , gdzie kolwiek szła mijała miejsca gdzie razem przesiadywali . Ciągle miała przed oczami jego uśmiech , jego oczy które były zjarane od zielska ale wciąż były zajebiste. Próbowała powstrzymać łzy lecz na nic.. Ryczała przez wiele dni nic ją nie było w stanie uspokoić. Najgorsze było to że ona ciągle go kochała , próbowała zniszczyć zdjęcia lecz ciągle ją coś powstrzymywało . Bała sie tylko tego ze już nigdy nikomu nie zaufa alni nie pokocha a jej serce bedzie oddane na zawsze jemu.
|