W telefonie dokładnie 207 wersji roboczych. Na tę chwilę. Niektóre kasuję, zmieniam, dwie lub więcej łączę w jedną. Głównie każda z nich dotyczy jednej Osoby i kilku wydarzeń z Nią związanych. Nieliczne opisują moje przemyślenia na różne tematy lub mówią o czymkolwiek innym. Nie sposób wszystkich umieścić na moblo. Ze względu na ich zbyt osobistą treść, a niekiedy wielkość. Nadal wszystko pamiętam. Jakby nie dzielił mnie od tych wydarzeń rok do dwóch i pół. Myślę o tym raz dłużej i więcej, raz krócej i mniej. Za dużo straciłabym pięknych wspomnień, gdybym [czasem na siłę] nie przypominała sobie o Nim. Nie chcę niczego zapomnieć..
|