|
stałam wpatrzona w poruszające się fale. słońce zachodziło za horyzont, a ja stałam jak posąg. byłam bezsilna. tak bardzo brakowało mi kogoś z kim mogłabym porozmawiać. brakowało mi kogoś, kto przytuliłby mnie w tym momencie. chciałam mieć taką osobę, na której zawsze mogłabym polegać. naprawdę dużo rzeczy chciałabym mieć, ale miłość to największa rzecz jaką pragnę. / possij.
|