|
to nie moja wina. nie planowałam tego. przedtem przebywanie z Tobą było dla mnie czymś czysto koleżeńskim. Twój uśmiech był przyjacielski, a oczy były po prostu czekoladowe. dziś uniesienie Twoich kącików do góry przyprawa mnie o dreszcze, a serce wprowadza w szybki bieg pomiędzy żebrami. dziś Twoje oczy nie są po prostu czekoladowe. są przepełnione nadzwyczajnym uczuciem i głębią. dziś oczekuję od Ciebie czegoś więcej niż tylko zwykłego koleżeństwa, w którym ograniczamy się do zwykłego przyjacielskiego uścisku. /happylove
|