I tak codziennie z nim pisała. Sms za sms. Pewnego dnia nie odpisał. Obudziła się w niej panika. Zrobiła coś nie tak ? Kilka dni bez wiadomości od niego.Cierpiała. Co chwila sprawdzała komórkę , może jednak. W końcu napisal : czemu się nie odzywasz ? Na jej twarzy pojawił sie uśmiech. I było tak dobrze jak wtedy.
|