`lubię ton twojego głosu i to jak kąciki ust mimowolnie uciekają ci do góry kiedy ty naprawdę nie chcesz się uśmiechnąć . i lubię gdy się na mnie złościsz , tylko po to żeby za chwilę nazwać mnie swoją maleńką . bo to jest przecież miłość . od któregoś wejrzenia do ostatniego wejrzenia i przez każde kolejne wejrzenie. < 3
|