Twoje kłamstwa pulsują w moich skroniach. a ja wierzę Ci z nadzieją, że w końcu przestaniesz łgać. Do końca dni, będę się w Tobie platonicznie kochać bez odwzajemnienia. będę wpatrywać się w Twoje czekoladowe patrzałki bez opamiętania ze świadomością, że tak naprawdę nigdy nie będziesz mój. || Ogarnij_suko
|