ja już jej nie ogarniam, raz się cieszy jak dziecko, potem płacze na moim ramieniu, po czym znów jest wesoła, wystarczy, że spojrzy na ekran telefonu. i w ogóle nie mogę się z nią dogadać, cały czas jest myślami gdzie indziej. nie wiesz co się dzieje ? - zakochana jest, zdaje się.
|