Pamiętam, jak leżeliśmy w nocy na kocu wtuleni w siebie. Gwiazdy pięknie świecił, a on cały czas powtarzał mi, że tylko mnie kocha, że chciałby spędzić ze mną resztę życia i opowiadał swoje plany na przyszłość związane ze mną.. Dwa dni później spotkałam go jak był z inną dziewczyną i słyszałam, że mówi jej to samo, co mi powtarzał codziennie. Moje oczy zalały się łzami. Pobiegłam przed siebie i nie zwracałam na nic uwagi. Od tamtej pory nie mam po co żyć..
|