- Masz! - wyjąkałam dając mu całusa w policzek. Spuściłam nieśmiało wzrok i udałam że bawię się swoją sznurówką u trampek kiedy on ujął moją twarz w dłonie tym samym zmuszając mnie, abym na niego spojrzała. Uśmiechnęłam się niepewnie, a on przybliżył swoją twarz do mojej. Dzieliło nas zaledwie kilka centymetrów. - Ty też masz! - wyszeptał łącząc swoje usta z moimi. Drgnęłam delikatnie i uśmiechnęłam się czując jak po moich plecach przechodzą dreszcze. - Ale za co? - spytałam kompletnie nie wiedząc jak zareagować. Złapał moją dłoń i odparł - za to że jesteś.
|