cz.2Jego zapach, słodki zapach jego perfum.
To, że o mnie dbał.
To, że wiedział co lubię i to, że potrafił mnie rozśmieszyć i podnieść na duchu.
To, że spędzał ze mną tyle czasu, dzielnie słuchając moich słów, zawsze gotowy na to, aby mi pomóc.
Tak naprawdę uwielbiałam w nim wszystko. To wszystko czym różnił się od każdego innego chłopaka.
To, że chodził ze mną za rękę, wiernie czekając, nawet bez słowa wyrzutów mimo mojego spóźnienia.
To, że zawsze o mnie pamiętał.
To, że szanował moją szaloną, wariacką naturę i z czasem już razem ze mną inaczej spoglądał na świat.
Kochałam w nim to, że uważał, że jestem wyjątkowa, niepospolita, idealna. W tak wspaniały sposób pomagał mi dostrzegać w sobie piękno.
|