gdybym Ci opowiedziała choć trochę o tym co leży mi na sercu, wyśmiałbyś mnie. stwierdziłbyś że to dziecinne i żałosne. że tak naprawdę nie wiem co to są prawdziwe problemy. że tak naprawdę jestem jeszcze dzieckiem, które zagubiło się w kolorowym świecie. ale wiesz? możesz tego nie ogarniać w swojej mikroskopijnej główce, ale dla mnie to koniec świata tak jak dla Ciebie brak kasy na fetę, tyle że potrójny.
|