no przeglądam te kiepy, kwejki, demotywatory i co mam z tego? widzę wpis "jeśli chłopak się stara, nie olewaj go" - no ok. serce mi kruszeje, jest gatka, jest git. a potem "jeśli wiesz, że nic z tego nie będzie to nie dawaj mu nadziei", więc ja się pytam... no to kurwa jak??
|