W sumie nie potrafię tego idealnie ubrać w słowa, tak żebyś zrozumiał. To co czuję jest jakby trochę dziwne. W sumie nie pragnę tego żebyś mnie całował czy przytulał, wystarczyłoby żebym mogła na ciebie patrzeć. Wierz sobie albo nie, ale potrafię siedzieć przed twoim zdjęciem godzinami i ani trochę mi się nie nudzi. Na samą myśl o tym wszystkim mam odruch wymiotny, a żołądek nie ogarnia tych całych nerwów. I jeszcze jedno, wiedz, że jeszcze nigdy tak nie miałam. Nie wiem jakim uczuciem to wszystko sprecyzujesz, zresztą nie ważne i tak nie zrozumiesz.
|