Weszła do autobusu, zapłaciła za bilet i wzięła resztę. Powoli szła w stronę siedzeń myśląc o nim, kiedy to przerwały jej krzyki kierowcy: "bilet, bilet!" wzięła od niego bilet, śmiejąc się przy tym. Kierowca skomentował to: "zakochana...". A więc powiedz mi, dlaczego obcy człowiek to zauważa, a ty dalej nic.
|