Jest powodem, że co rano wstaje z uśmiechem na twarzy, bez względu na to jaka jest pogodna. To na Jego widok, moje serce rozsadza mi klatkę, a w brzuchu czuje tupające bizonki. To On, najpiękniej na świecie mówi, jak bardzo boi się miłości. To właśnie, On jest głównym bohaterem moich snów, kreatorem uśmiechu. Jest całym, moim szczęściem. Wszystkim tym co mam.
|