Napisał, rozmowa niby nic szczególnego typu "co tam słychać", no ale dał nadzieje, że wciąż pamięta, dał nadzieje, że może tych rozmów będzie więcej, ale nie, cisza znowu zapada na miesiąc, ja próbuję się ogarnąć, a kiedy już jest okej, on znowu pisze "hej ; * co tam?"
|