Poznałem Ją , to było bardzo ciekawie , leżeliśmy sobie po ciemku na trawie . Ta noc była fantastyczna z gwiazd mogliśmy sobie wróżyć , szkoda że tego nie możemy powtórzyć . Przytulić się do niej w taką noc , było by pięknie tornado uczuć przy tym wszystko mięknie . Lecz ona odeszła bez słowa żadnego , teraz gdzieś po za państwem na pewno ma innego . Chciałbym się z nią spotkać , dla mnie odległość nie ma znaczenia , mam dojść siedzenia w domu , z uczuciami walczenia . Zobaczyć się znów z nią to moje marzenie , zdjęcie już nie wystarcza , nie pomaga patrzenie . Przytulić się do niej objąć pocałować , po pocałunku ze szczęścia , zacznę jodłować . Z nią mógłbym iść wszędzie , szkoda że do końca życia jej nie będzie .
|