Co jakiś czas patrzyła na telefon, łudząc się, że zobaczy tam jakaś wiadomość. Wieczorem sprawdziła ostatni raz, choć sama nie wierzyła, że czeka na nią sms. A jednak. Jedna wiadomość, a ona nie mogła przestać się uśmiechać. Niezmiernie miłe zakończenie dnia, nie zaprzecza .
|