Kiedyś wakacje pachniały jakoś inaczej, czuć było zapach świeżo skoszonej trawy i tej trochę starszej, już przysychającej w trzydziesto stopniowej gorączce, nawet kiedy padał deszcz to było czuć lato, było czuć takie jakby podniecenie, zastanawialiśmy się co ciekawego wydarzy się następnego dnia, a teraz? Teraz czuję się jakbym kurwa nos miała zatkany!!! /najebantymbarkiem
|