Wplątał palce w moje włosy.. Zamknęłam oczy.. Słychać było tylko bicie naszych serc i krople deszczu uderzające o wszystko co napotkały po drodze.. Mokliśmy. ale wcale nie chciałam stamtąd iść. Czułam sie tak bezpiecznie w jego ramionach. W końcu nachylił się i pocałował mnie , mówiąc to na co od dawna czekałam ... Zdążyłam odpowiedzieć tylko ' ja ciebie też' zanim znowu zamknął me usta pocałunkiem.♥. ;) - ifeelyourbreath_
|