do dziś dziękuję Bogu za te najlepsze zimowe ferie w moim życiu, to wtedy, w styczniu ze sobą zaczęliśmy rozmawiać. co by było gdybyś nie wyjechał z kolegą, gdyby Ci się nie nudziło i byś do mnie nie napisał? głupie 'siema, co tam?' przeistoczyło się w pisanie na GG całymi dniami i nocami. a co potem? okazało się, że jesteś miłością mojego życia i nie zamienię Cię na nikogo innego! nigdy!
|