znalazlam jednak jednego i co z tego?? bylo dobrze przez 5 miesiecy a teraz dupa... wszyscy cos od niego chca, od 2 tygodni sie nie widzielismy. powiedzial ze mi to wynagrodzi. wymyslil wyjazd nad jezioro na 5 dni ale. no wlasnie jest jedno ale.. nie jedziemy tam sami tylko z jego siostra i przyjaciele. lubie ich ale on chyba nie rozumie ze wolalabym spedzic 2 dni tylko z nim niz 5 ale z nimi.. nie jest dobrze tym bardziej ze za miesiac jedzie do holandii do pracy i zamiast teraz spedzic ze mna najwiecej czasu jak sie da to on ma swoje zajecia... czy az tak duzo wymagam?? troche zainteresowania i wspolnych chwil...
|