cd
byłam szczesliwa ze udało mi sie zaraz napisalam do niego co sie stalo... jak zwykle umial mnie pocieszyc,,, chlopak z internetu... moj chlopak... beddzie dobrze.. napewno... pisalam z nim w ukryciu a rodzicow oklamalam ze nie bd z nim juz wicej pisac... odzyskalam telefon.. oni nie zauwazyli ze zamienilam karty bo tel byl rozladowany....znow z nim pisalam... ale pozniej moja choroba wszystko zburzyla juz 2 raz nasze szczescie we dwoje mielismy sie spotkac.. ale zasłabłam.. w szpitalu powiedzieli mi ze jestem chora na serce.. potrzebna operacja.. bylo pewne ze nie przezyje tej operacji.. bylam za slaba mialam niedowage. dziewczyna 178 wzrostu ważąca zaledwie 45 kg.. zyjaca miloscia do Pawła nie mogla przezyc.. Pawła w dniu operacji przy mnie nie bylo ale byl przez wiadomosci.. Juz zaplanowal w tym dniu nasza przyszlosc. Domek w Międzywodziu, 2 córeczki Sylwia i Patrycja i na zawsze razem.. niewazne co sie stanie.. wtedy obiecalam sb ze przezyje dla niego... cdn/lovekoko
|