Doskonale wiedziałam, że jest ode mnie silniejsza a jej jeden strzał, może mi połamać nos. W sumie nie dziwne, ma 22 lata, a ja nie całe 15. Stanęłam z nią twarz w twarz, po czym powiedziałam coś co ją wmurowało. Zapytała się mnie " i co teraz się mnie boisz? " przełknęłam ślinę, i prawie krzycząc "ciebie? nie. " Po czym dostałam 3 strzały, nawet nie zdążyłam oddać, ale cóż mam tą satysfakcję że nie uciekłam, a odwet będzie spokojnie. / Stostostopro .
|