Prosiłaś bym Ci obiecał że będę się starał o Nasz związek po Twojej przeprowadzce... i to robiłem.
Powiedziałaś że przeprowadzka nic nie zmieni... Mówiłaś mi wiele rzeczy, zapewniałaś że to nic takiego, że jeśli ktoś kogoś kocha to bariera kilometrowa nie będzie stanowić problemu, ale jak Ty się zachowałaś... Nowe miasto = nowi znajomi... zapomniałaś o mnie nawet nie kończąc tego 'związku' ze mną.. żyłem ze złudną nadzieją że to chwilowe... myliłem się. Dziś nie możesz nawet mi spojrzeć w oczy..
|