Miłość, dom, ciepło, w nim tego nie było
matka zastąpiła ojca, dała mi podwójną miłość.
Tato, choć mam żal rozumiem życie,
czasem Ciebie brak, uwierz czasem tęsknie skrycie.
Dorosłam wiesz, nie wiem czy zdążyłeś zauważyć
i już nie marzę o tym, co nigdy się nie może zdarzyć.
|