Najdziwniejszy moment w melanżach to ten gdy dziwnym trafem wszyscy stają się smutni. Moment w którym widzisz swojego przyjaciela na skraju załamania, po jego twarzy powoli toczą się łzy a on mówi Ci że sobie nie radzi z tym życiem, że od tak dawna nie czuł się szczęśliwy... A Ty nie możesz mu nic poradzić, bo nie znasz takich słów które mogły by mu w jakiś sposób pomóc. Tylko patrzysz próbując go przytulić. Odwracając głowę widzisz innych oszukanych przez los ludzi którzy swoje problemy próbują zatopić w wódce. Każdy każdego pociesza zamiast się bawić. Ten moment jest najgorszy . | net.
|