Nie skończę na marzeniach, ten etap mam za sobą
Niech dzieje się co chce - jutra może nie być
Wymienimy spojrzenia, nie padnie słowo
A mimo to doskonale zrozumiemy, że
Oboje chcemy znaleźć się gdzieś daleko
Tam, gdzie będziemy tylko sami ze sobą,
Wciśniemy start i znów zaczniemy grę tą,
By ruszyć w głupią pogoń za snami na nowo
|