jechała pociągiem nad morze. rok temu wakacje spędzała z Nim. dlatego tak trudno było jej się przełamać i nie spędzać wakacji w domu. siedziała w pociągu. słuchała muzyki. leciała akurat ulubiona piosenka Jego. łzy zaczęły spływać po jej policzkach. 'poproszę bileciki' usłyszała. wyłączyła muzykę i zaczęła prawdziwe swoje życie. bez Niego. / mietowyusmiech
|