Budząc się, chciałabym przeczytać głupiego smsa o treści ,,szybka pobudka, już 12''. Jechać z Tobą na długą przejażdżkę rowerem, następnie pojeździć rolkami po całym mieście. Po południu usiąść się na leżaku i opierdalać się do samego wieczora. Nocne rozmowy na gadu i smsy. Tak mógłby wyglądać każdy dzień. Czy to naprawdę tak wiele?
|