-Czasami kiedy patrzę w niebo nieświadomie powracam wspomnieniami do tamtych dni gdy byłeś tylko mój. Czułam się przy Tobie taka szczęśliwa a mój największy problem polegał na tym czy lody się roztopią. -Ale to było jeszcze w przedszkolu -No właśnie, wtedy nie potrzebowałeś tuzina głupich lasek. wystarczała Ci jedna mała niezdarna sześcioletnia dziewczynka
|