napalałam się zapachem Twojej skóry i pragnęłam być zawsze blisko Ciebie. chciałam, żebyś poczuł moją obecność, żebyś zrozumiał ile dla mnie znaczysz. tak wiele razy chciałam, znaczyć tyle dla Ciebie co Ty dla mnie. bałam się. bałam się każdego momentu przy Tobie. nie przychodziła mi do głowy myśl, że mógłbyś odejść, ze mógłbyś mnie zostawić. byłam bezsilna w chwilach, kiedy mówiłeś, że to nie ma sensu. płakałam, i to nie były wcale łzy rozpaczy. to były łzy radości, że chociaż przez miesiąc mogłam znać kogoś takiego jak Ty.
|