Gdy spotykasz kogoś na swej drodze Czasem Twe serce mocniej zastuka Czasem tak mocno jakby w trwodze Gdy jakaś Miłość do niego puka. Wchodzenie do serca Człowieka nie boli Nie pytasz nawet czy Ci pozwoli Zastanów się jednak po co tam wchodzisz Może mu w smutku życie osłodzisz. Może właśnie w tym sercu nie znanym Znajdziesz Swe miejsce na stałe Przeżycie może być niezapomniane Gdy w posiadanie obejmiesz całe Ale zawsze pamiętaj! serce to świątynia Tego kto tu mieszka, się nie zapomina Jeśli zechcesz pośpiesznie to serce opuścić Możesz boleśnie zranić i bardzo zasmucić
|