jak zwykle co przerwa czekał na nią na hali sportowej. szybko do niego podbiegła, uśmiechnęła się do niego a on przyciągnął ją do siebie. ludzie zerkali na nich, nie przyzwyczaili się do tego, że są parą. on spojrzał jej głęboko w oczy i złapał ze rękę. chwilę potem wyciągnął telefon z kieszeni, podłączył do niego słuchawki, puścił piosenkę i kazał jej wsłuchać się w słowa. brzmiały tak; `*bo bez Ciebie życie traci sens jakikolwiek, bez Ciebie nie mogę nawet w nocy zmrużyć powiek. każdy dzień i każdą noc chcę być tylko przy Tobie, jesteś dla mnie najpiękniejszą, najwspanialszą z kobiet. więc kochaj mnie nie tylko dla przyjemności, z Tobą chcę być już do końca, aż po sam grób. ja Tobie oddaję się w całości i zrobię dla Ciebie ile tylko będę mógł*.` jej oczy zaszkliły się a on dodał; *kochanie, nie zapominaj o tym*.
|