pewien maly chlopczyk siedział sobie w ogródku ii kopał dołek, sąsiadka widząc to przez płot pyta co robi, on odpowiada jej, że rybka mu umarła. zdziwiona sąsiadka znów pyta: -taki duży dół dla takiej malej rybki, chłopczyk odpowiada jej: -tak, bo jest w brzuchu pani durnego kota.
|