Czasami mam takie dni w których lepiej się do mnie nie zbliżać . Denerwuje mnie wszystko , zaczynając od niedającej się ułożyć grzywki , przechodząc przez pogodę , a kończąc na młodszym bracie . Wtedy obwiniam wszystkim za swoje błędy . Nie mam ochoty z nikim rozmawiać , a leżąc w łóżku i wylewając z płuc dym tylko tkwię w błędnym przekonaniu , jakie to wszystko jest beznadziejne . Błędnym , dlatego że czasem mam też taki dni w których przepełnia mnie radość , chcę zbawić cały świat , mam ochotę pomóc wszystkim , którzy tej pomocy potrzebują , chociaż może jej nie chcą , ale przecież jestem taka ' dobra' , więc tak czy inaczej mam zamiar jej im udzielić . Chcę też korzystać z życia , bo przecież jest takie piękne i otoczone wieloma kolorami , czasem trzeba tylko założyć różowe kolory i umieć te kolory dostrzec...
|