Dobrze wiesz, że niszczysz mnie z każdym dniem coraz bardziej i bardziej. Wiem, ze Ty to widzisz, ale jak zawsze nie dociera do Ciebie powaga sytuacji. Masz w dupie. Liczy się tylko koniec Twojego nosa. Na własne życzenie chcesz być byle kim i zostawiasz mnie dla byle kogo. Wolisz dziewczynę typu słomka - w srodku pusta , z wierzchu plastik i jeszcze bronisz jej honoru, często kosztem mojego.
|