mówię że mam wyjebane na niego że jest chujem , bawił się mną tylko , byłam mu potrzebna tylko po to aby się przelizać ale nie patrząc na to , to go cholernie kocham . Tęsknie za nim , za jego niebieściutkimi oczętami w myśli mam jego słodki głosik który mówił '' dobrze kochanie '' patrząc się na mnie tymi pewnymi siebie oczami . Każde miejsce przypomina mi zdarzenie , moment związany z jego osobą i to tak cholernie boli . :c
|