`Staliśmy w parku.znow tłumaczyłeś mi sie z tego dlaczego kolejna panna była uwieszona na twojej szyji poprzedniego wieczoru na imprezie.nie chcialo mi sie słuchać twych kolejnych wymowek.nagle obok zobaczyłam znajomą sylwetke:tak to On poznałam po zapachu perfum.rzucił siema i poszedł dalej.Ja odwróciłam sie do ciebie i powiedziałam:"Musze dogonić swój świat."poczym pobiegłam za Nim.za tym facetem którego zostawiłam dla Ciebie.Złapałam Go za ręke-a serce drżało,a oczy błagały tylko by mnie nie odtrącił.a On .♥On tylko mocniej zacisną moją ręke./perfekcyjnadama.
|