Kolejny okaz mojej weny, dzielę się z wami moją głupotą, proszę:
idzie drogą brudasek, wystaje mu kut*sek, myslał ze rozporek zapiął, jak sie nad tym płotem napiął, lecz go nie zapinał tylko sie nadymał, mu gówienko wyskoczyło, tyłeczek mu ubrudziło, brudasek się wkurzył, umył w kałuży, niech taka historia, ciebie nie spotka, xDD
|