tak często rozłączał się w trakcie naszej rozmowy, a chwilę później stał już w drzwiach mojego pokoju. wyskakiwał mi zza drzewa w parku krzycząc przesłodkie ' akuku skarbie ' . przyłapywał mnie na spotkaniach z przyjaciółmi mówiąc skromne ' tu Cię mam ' . pokazywał mi język na każde wytyczenie Jego bzdur przez moją osobę . tak naprawdę często mnie zaskakiwał, mimo wszystko największe wrażenie zrobiły na mnie słowa ' to koniec, sory mała ' . / yezoo
|