on już nie jest głównym bohaterem moich snów i myśli. już nie wyczekuje, aż będzie dostępny na gg, po to by znów się przekonać, że nic nie napisze. już nie mam z nim tylu skojarzeń. już nie myślę gdzie jest, co robi i czy myśli o mnie. chyba już go nie kocham i chyba dobrze się z tym czuję
|