wypełniając pierwszą stronę w nowym kalendarzu w pośpiechu wpisuję swoje imię , nazwisko , adres , patrzę na kolejny punkt " w razie potrzeby proszę powiadomić " niecałe dwa miesiące temu wpisałabym bez wahania twój numer . a teraz zagryzam końcówkę długopisu , wpatrując się w to wykropkowane miejsce ... obraz traci na ostrości , kropki zaczynają się powoli rozmazywać . kap - pierwsza poleciała . rozmazuję ją jednym ruchem dłoni . jedna łza - tyle dzisiaj dla mnie znaczysz .
|