Nawet nie zdajesz sobie sprawy,
ile razy byleś o krok od śmierci i cudem ocalałeś.
Jeżeli miał byś umrzeć to zginął byś już dawno,
potykając się o własne nogi na ulicy uderzając głową w chodnik.
Krwawienie wewnętrzne do mózgu zabiło by Cię.
W każdej chwili możesz umrzeć, ale żyjesz.
Czyli, skoro nadal żyjesz musisz coś dobrego zrobić w przyszłości,
coś zdziałać, musisz mieć odgórnie jakiś plan ustawiony, tak?
Nikt nie żyje na marne.
Gdybyś był nieużyteczny i nie potrzebny, nie było by Cię tu
i dawno byś był usunięty stąd.
Osiągnij coś, byś nie żył na marne
|