Pech tak chciał że znalezliśmy się w tym samym czasie w tym samym miejscu. Usiadłam na ławce na przeciwko Niego. Patrzyłam na Niego cały czas a On wcale nie patrzył w moją strone. Po chwili przyszedł Nasz wspólny kolega i powiedział ' dobra, możemy jechać.' Nie chciałam żeby jechał bo dawno Go tak blisko przy mnie nie było. Ta krótka chwila była tak zajebista że nie idzie opisać tego słowami.. / ixuus
|